niedziela, 11 listopada 2012

Wreszcie są!

Szanowni Państwo, Panie i Panowie :)

I oto spełniło się moje kolejne marzenie! Od dziś moje maskotki będą miały wszywki z nazwą "Ewulaki".





Wszywki są nylonowe i podwójnie mobilizują mnie do szycia i projektowania kolejnych zabawek :)
Dlaczego nylonowe, a nie zwykłe drukowane (które mogłabym przygotować w domu sama)? Ze względu na trwałość i bezpieczeństwo dzieci! Zabawki będzie można spokojnie prać, są mocne i trwałe, więc nie ma ryzyka wyrwania. Ewulaki dzięki temu są bezpieczne nawet dla najmłodszych! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz