wtorek, 27 listopada 2012

Gitara dla małego artysty

Już wcześniej pisałam jak moja przygoda z rękodziełem się rozpoczęła (zapraszam do wpisów z października). A zanim zaczęłam szyć na dobre - testowałam swoje umiejętności tylko z pomocą igły i nitki. 
I tak realizując pomysł na czarno-białe zabawki wszystkie maskotki szyłam ręcznie. Największym wyzwaniem jakie sobie postawiłam do uszycie gitary :) Dlaczego akurat ten instrument muzyczny zapytacie. Otóż mój mąż gra na gitarze! Mamy w domu dwie gitary: akustyczną i elektryczną i często wieczorami po pracy moja lepsza połowa gra sobie co mu do głowy przyjdzie. Zanim urodził się nasz synek grywał również do mojego brzucha, aby maluszek już się oswajał z muzyką. 

Właśnie dlatego z pomocą biało-czarnych kolorów (podobno stymulujących rozwój mózgu u dzieci) postanowiłam uszyć gitarę :) Zadanie było wyjątkowo trudne, ponieważ chciałam aby efekt ostateczny przypominał gitarę klasyczną i aby maskotka była w 3D :) Projekt powstał błyskawicznie, a wykonanie... zajęło mi ok 3 tygodni :) Gdybym wtedy miała maszynę do szycia czas pracy z pewnością zmniejszyłby się o połowę. Ale wystarczyło trochę determinacji i oto efekt końcowy:




Całość uszyta z bawełny, jedynie naciągi wykonane z czarnego filcu. Gitara wymagałaby jeszcze uzupełnienia poliestrem (jest zbyt miękka), oraz doszycia w odpowiednich miejscach kropek między progami (nie mam pojęcia jak fachowo sie to nazywa - wybaczcie!). Myślę jednak że małemu właścicielowi gitary takie detale nie przeszkadzają ;)

A jak Wam się podoba?



8 komentarzy:

  1. Świetna gitara!Bardzo mi się podoba:)Podziwiam wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! Zbieram się do zrobienia gitary już jakiś czas, może w końcu się zmobilizuję. Mój tata też grał jak byłam mała i przelazło to na mnie :) Też brzdąkam, a kropeczki profesjonalnie zwane są markerami, ale i tak większość ludzi nazywa je "kropeczkami" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc to są markery! Takiej fachowej opinii mi brakowało :)
      Odkurzałam dziś gitary mego szanownego małża i od razu mi było milej wiedząc co (nieomal) usunęłam ;)

      Usuń
  3. Super:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. chciałabym zakupić taką gitare ?podaje swój adres meil akowalewska52@wp.pl prosze o kontakt

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem bardzo fajnie opisany problem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń