Oj dzieje się ostatnio :)
Najpierw wyróżnienie, później zaproszenie do Wzgórza Twórczych Serc i szycie serduszek,
a w między czasie na ukończenie czekał Miś i kilka królików... Na szczęście udało mi się wysupłać trochę czasu i wreszcie mogłam wypchać, zszyć i doszyć oczka temu Misiu :)
a w między czasie na ukończenie czekał Miś i kilka królików... Na szczęście udało mi się wysupłać trochę czasu i wreszcie mogłam wypchać, zszyć i doszyć oczka temu Misiu :)
Miś postał z książkowej inspiracji pt "Przytulanki szmacianki" (wydana przez Świat Książki), którą otrzymałam na Święta od teściów (wiedzą co synowa lubi najbardziej :)).
Oczywiście nie omieszkałam trochę zmienić w wykroju :) I tak Miś jest trochę większy (29 cm), oraz ma dłuższe rączki i nóżki. Dlaczego? Wiele dzieci idąc spać uwielbiają trzymać kogoś za rękę (nasz synek tak ma), a że trudno czasem cierpliwie trwać przy łóżeczku warto mieć jakiegoś małego zastępcę, którego łapka idealnie zmieści się do małej rączki.
Miś w całości wykonany jest z miękkiej bawełny, mordka oraz nosek z filcu, natomiast uśmiech i oczka wyszyte muliną. Wypchany został jak zawsze wkładem z poduszki IKEA :)
Dokąd powędruje Miś? Albo do małego Michałka albo Bartusia. Jeszcze nie wiem :) Najpierw muszę się zabrać za wykańczanie króliczków* ;)
*spokojnie, nikomu nie stanie się krzywda ;)
Ostrożnie z tymi królikami proszę ;)
OdpowiedzUsuńMisio śliczny.
śliczny przytulak, już wyobrażam sobie jego ręce wciągnięte do samej ziemi :)
OdpowiedzUsuńPiękny zastanawiałam sie czy nie kupić tej książki, warto?
OdpowiedzUsuńWarto! Przytulaki są śliczne, można wykorzystać sporo końcówek i ścinek do ich szycia i co najważniejsze: Świat Książki wychodzi z Polski w związku z tym szykują się spore wyprzedaże i przeceny. Trzeba trzymać rękę na pulsie a uda się kupić fajne książki dużo taniej ;)
UsuńMisiaki przytulaki słodkie, książka widać wartościowa;) dobrze mieć takich teściów;)
OdpowiedzUsuńMiś jest misiasty i cudowniasty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odznaczenie mojego pomysłu (to nie jest wyróżnieniowy łańcuszek :))
OdpowiedzUsuńMimo skurczu w łydce - już pędzę po odbiór ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog:) zdjęcia zrobione... a misiek piękny. proponuję każdemu nowemu misiowi nadawać imiona:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawsze chętnie odwiedzam Twojego bloga :) A pomysł na imiona jest trafny :) Ponieważ 7 króliczków czeka na publikację, zanim je umieszczę na stronie nadam im jakieś imiona :)
UsuńGenialny misiek! Już wiem, że ta książka zagości na mojej półce! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń