Nie wiem czy to kwestia genów, ale najmłodsi w naszej rodzinie uwielbiają dinozaury. Wszelakiej maści, gatunku czy epoki. Co więcej, kiedy okazało się, że mój najmłodszy siostrzeniec ma kłopoty ze snem, jego brat narysował i wyciął dla niego specjalne dinozaury, które mają stać na straży dobrych snów.
Spinozaur (ten po lewej) oraz T-Rex (ten po prawej) zostały naklejone na ścinę, nad łóżkiem Aleksa. Poprosiłam siostrę, aby zrobiła zdjęcie tych wyjątkowych strażników. Oto co otrzymałam:
Pomyślałam, że fajnie byłoby gdyby te dinozaury mogły pilnować więcej niż tylko sny. Choćby plecak szkolny, klucze do domu, worek na kapcie.... I tak powstały dinozaurowe breloki:
Spinozaur zachował swój kolor, niestety T-Rex nie miał tyle szczęścia (deficyt zielonego filcu w domu) i otrzymał żywy, turkusowy kolor :)
Oba dinozaury dotarły już do nowych właścicieli (czyli autora obrazka oraz jego brata) i z pierwszych wiadomości, które do mnie dotarły i dzieci i prehistoryczne bestie świetnie się razem bawią :)
Ale świetne, jak wyciągnięte z kartki papieru, idealne odwzorowanie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne odwzorowanie, są idealne na pewno będę niezłomnymi strażnikami :)
OdpowiedzUsuń